STRESZCZENIE ODCINKA: Violettę znajdują przypadkowi ludzie, gdy pytają się jej co się wydarzyło ona nic nie pamięta.
Angie z radości na wieść o kupiony Studio przytula Germana. Gregorio w Studio zaczyna wariować. Ramallo dostaje telefon i dowiaduje się, że Violetta jest w klinice. Angie dzwoni do Violetty i zostawia wspólnie z Germanem wiadomość na skrzynce głosowej. Violetta wraca do domu i mówi, że została popchnięta ze schodów przez Ludmilę, jak wiemy prawda była zupełnie inna. Priscilla udaje głupią i idzie pogadać z córką. Francesca nie może uwierzyć, że to Ludmila, Cami jednak sądzi, że to możliwe. Nati jak prawdziwa przyjaciółka przychodzi wysłuchać Ludmily. Natomiast Priscilla zamówiła jej szkołę w Szwajcarii. German zaczyna podejrzewać Priscillę. Jak myślicie jak długo będzie miał klapki na oczach? Pablo zostaje ponownie dyrektorem. León oskarża Gery o zrzucenie Violetty ze schodów. Violetta nie może uwierzyć, że ojciec jej nie chce wierzyć. Angie oskarża Priscillę o wszystko. Gdy Cami nie może sobie poradzić ze scenariuszem, Francesca sprowadza Brodueya.
ROZMOWA FEDEMILY, PO ZASPIEWANIU PIOSENKI QUERO
Ludmiła: Brakuje mi, twojej bliskości
Federico: Nie wiem czy będe w stanie pomownie
Ludmiła: Słuchaj Federico ja teraz potrzebuje, żebyś zaufał mi, nie kłąmię, to nie byam ja. I choć mi nie wierzysz, to prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw. I każdy się wtedydoie, że nie kłamie.
Federico: Jestem blisko ciebie, tylko wtedy kiedy mówisz prawdę
ROZMOWA GERMANA I LU, PÓŹNIEJ ROZMOWA OJCA I CÓRKI
German: Chcę, żebyś bhyła ze mną szczera, tak ? To byłaś ty ?
Ludmiła: A tak myslisz ?
German: Moge się mylić
Ludmiła: Tak, być może, ale zasługuje na to, że wszyscy mi nie ufają. Ale German, dzięki Violettcie osiągnełam sukces, którego jeszcze niegdy nie miałam. Jak mogę zrobić jej krzywdę. Violetta jest wilką szczęściarą, że ma takiego ojca, Ja nigdy bym nie zrobiła czegoś takiego, musisz mi uwierzyć. To nie byłam ja.
German: Wierze ci
Violetta: Ty wierzysz jej i myslisz, że to ja cię okłamuję, odpowiedz
German: Zostawisz nas samych
Violetta: Myślisz, żecię okłamuję
German: Nie, nie nigdy tak nie powiedziałem
Violetta: Tak, słyszałam to co powiedziałeś, że wierzysz jej
German: Wierze Ludmile, ale nie znaczy, że....
Violetta: Ale mówię ci, to co słyszałam
German: Mówiłaś, żę była ona ostatnia osoba którą widziałaś. Mogła to nie być ona
Violetta: Ah, przepraszam, nie widziałam cię
Leon: Wszystko w porządku ? Myśle, że musisz pamietać, co się stało, za nim spadłaś
Violetta: Priscilla i Ludmiła dyskutowały o tym co się stało w samochodzi Angie z pajakiem i to wszystko, a następnie po moim odejściu chciałam zadzwonić do mojego ojca i powiedzieć mu ci sie stało. Ludmiła przyszła i zaczełyśmy dyskutować, bo nie chce aby tata się dowiedział, że włożyła pajaka. Rozumiesz ?
Leon: Zarówno
Violetta: Tak
Leon: To nie była Ludmiłą
Violetta: Nie, posłuchaj, to była Priscilla i Ludmiła. Słyszałam
Leon: W tym przypadku są dwie podejrzane. Dwie, które nie odpowiadają twojemu ojcu
Violetta: Mówisz o Priscilli ?
Leon: Tak. To pasuje do Priscilli, zagroziła abys nie mówiła ojcu co się wydarzyło
Violetta: To była Priscilla ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy Za Odwiedzanie Naszego Bloga :)